Rozważanie

https://www.biblijni.pl/czytania/6065_jezus_przyszedl_do_domu_a_tlum_znow_sie_zbieral_tak_ze_nawet_posilic_sie_nie_mogli_gdy_to_poslyszeli_jego_bliscy_wybrali_sie_zeby_go_powstrzymac_mowiono_bowiem_odszedl_od_zmyslow_mk_3_20_21.html

21 stycznia

"Jezus przyszedł do domu, a tłum znów się zbierał, tak że nawet posilić się nie mogli. Gdy to posłyszeli Jego bliscy, wybrali się, żeby Go powstrzymać. Mówiono bowiem: "Odszedł od zmysłów"." Mk 3, 20-21

Usłyszeliśmy w dzisiejszej ewangelii, że według krewnych, Jezus "odszedł od zmysłów". Pamiętali Go, kiedy jako dziecko biegał po zakamarkach Nazaretu; kiedy jako chłopiec modlił się w tamtejszej synagodze; kiedy już jako młodzieniec pracował w warsztacie ojca. Tymczasem teraz Jezus sympatyzuje z niewłaściwymi ludźmi, naraził się elitom Izraela i nie dba o podstawowe swoje potrzeby. Jest szalony! Widzimy więc, że nasza decyzja stanięcia po stronie Mistrza z Nazaretu może skutkować tym, że my także zostaniemy posądzeni o to, że jesteśmy szaleni. Nie rozumieją nas krewni? Walczą z nami i próbują nam "przemówić do rozsądku"? Narażamy swoje życie? Tak samo było z Jezusem, a On nie był szaleńcem. Pokazał to całym swoim życiem.