Czytania z dnia
2024-10-12 - Sobota. Dzień Powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny w sobotę albo wspomnienie bł. Jana Beyzyma, prezbitera
Stary lekcjonarz
2024-10-13 - Dwudziesta ósma Niedziela zwykła
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
Partnerzy
Polecane linki
Wyszukiwarka Biblijna (wersja beta)
1Mch, 12, 24-34
Dalsze walki Jonatana i Szymona
24 Jonatan dowiedział się, że wodzowie Demetriusza wyruszyli z większym jeszcze aniżeli poprzednio wojskiem, ażeby walczyć przeciwko niemu. 25 Wyruszył więc przeciwko nim z Jeruzalem w okolice Chamat. W ten bowiem sposób nie dał im nawet możności wkroczenia na swój obszar. 26 Do ich obozu wysłał swych zwiadowców, ci zaś powrócili z wiadomością, że oni czynią przygotowania do uderzenia na niego w nocy. 27 Gdy słońce zaszło, Jonatan nakazał swoim żołnierzom, żeby czuwali i przez całą noc byli pod bronią, gotowi do bitwy. Postawił też straże dokoła obozu. 28 Gdy nieprzyjaciele dowiedzieli się, że Jonatan ze swoim wojskiem jest gotów do bitwy, zlękli się i zwątpienie ogarnęło ich serca. W swoim obozie rozpalili ogniska [i wycofali się]. 29 Ale Jonatan i jego żołnierze nie spostrzegli tego, dopiero rano. Widzieli bowiem, że ogniska się palą. 30 Wtedy Jonatan rozpoczął pościg za nimi, ale już ich nie dogonił. Przeszli bowiem na drugą stronę rzeki Eleuteros.
31 Wtedy Jonatan zwrócił się przeciwko Arabom, których nazywano Zabadejczykami, pokonał ich i zabrał łupy na nich zdobyte. 32 Stamtąd wyruszył i udał się do Damaszku, i przeszedł przez cały kraj. 33 Szymon także wyruszył i udał się do Askalonu i sąsiednich warowni, a potem zwrócił się w kierunku Jafy i zdobył ją. 34 Dowiedział się bowiem, że swoją warownię mają zamiar wydać zwolennikom Demetriusza. Obsadził więc ją załogą, aby jej strzegła.