Czytania z dnia
2024-12-11 - Środa. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Damazego I, papieża
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2024-12-12 - Czwartek. Dzień Powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Guadalupe
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2024-12-13 - Piątek. Wspomnienie św. Łucji, dziewicy i męczennicy
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2024-12-14 - Sobota. Wspomnienie św. Jana od Krzyża, prezbitera i doktora Kościoła
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2024-12-15 - Trzecia Niedziela Adwentu
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
Partnerzy
Polecane linki
Wyszukiwarka Biblijna (wersja beta)
1Mch, 9, 58-73
Ostatni napad Bakchidesa
58 Wszyscy jednak bezbożnicy naradzali się, mówiąc: «Oto Jonatan i jego stronnicy mieszkają spokojnie i bez troski. Przywołamy więc teraz Bakchidesa, a on ich wszystkich pochwyci w ciągu jednej nocy». 59 Poszli więc i doradzili mu to, 60 a on wyruszył w drogę z licznym wojskiem. Potajemnie wysłał też listy do swoich zwolenników, którzy mieszkali w Judei, ażeby pochwycili Jonatana i tych, którzy z nim trzymają. Nie udało im się to jednak, gdyż zamiary ich zostały odkryte. 61 Natomiast [tamci] pochwycili w kraju blisko pięćdziesięciu ludzi spomiędzy tych, którzy byli przyczyną zła, i zabili ich. 62 Jonatan zaś razem z Szymonem i tymi, którzy z nimi trzymali, usunął się na pustynię do Bet-Basi, odbudował to, co było w nim w ruinie, i obwarował je.
63 Gdy Bakchides dowiedział się o tym, zgromadził całe wojsko i przywołał nawet tych, którzy byli w Judei, 64 potem zaś przybył, koło Bet-Basi rozłożył się obozem i przez długi czas zdobywał je, budując machiny oblężnicze. 65 Ale Jonatan zostawił w mieście swego brata, Szymona, a sam wyruszył w okolice. Poszedł z małą liczbą [żołnierzy] 66 i pobił Odomera i jego braci, a tak samo synów Fazirona, którzy mieszkali w swych namiotach. Gdy zaczęli zwyciężać, wzrośli w siły. 67 Szymon zaś i jego żołnierze wypadli z miasta i spalili machiny oblężnicze, 68 a potem walczyli przeciwko Bakchidesowi, i został przez nich pobity. Bardzo go zmartwili, gdyż nie udał się jego zamiar i posunięcie. 69 Gniew swój więc wyładował na tych bezbożnych ludziach, którzy doradzali mu, by wyruszył do tej krainy. Wielu z nich zamordował, a potem miał zamiar powrócić do swej ojczyzny. 70 Jonatan jednak dowiedział się o tym i wysłał do niego poselstwo, aby zawrzeć z nim pokój i uzyskać zwrot jeńców. 71 Zgodził się on i uczynił według jego życzenia. Pod przysięgą też zapewnił, że przez całe życie nie będzie knuł nic złego przeciw niemu. 72 Zwrócił także jeńców, których jeszcze przedtem z ziemi judzkiej wziął do niewoli. Potem wycofał się, odszedł do swojej ojczyzny i więcej już nie wkraczał na ich ziemie. 73 Tak ustąpił miecz spośród Izraela. Jonatan zamieszkał w Mikmas. Potem zaś Jonatan zaczął sądzić lud, a bezbożnych usunął z Izraela.