Czytania z dnia
2024-10-06 - Dwudziesta siódma Niedziela zwykła
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2024-10-07 - Poniedziałek. Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Różańcowej
Stary lekcjonarz
2024-10-08 - Wtorek
Stary lekcjonarz
2024-10-09 - Środa. Dzień Powszedni albo wspomnienie świętych męczenników Dionizego, biskupa, i Towarzyszy albo wspomnienie św. Jana Leonardiego, prezbitera
Stary lekcjonarz
2024-10-10 - Czwartek
Stary lekcjonarz
Partnerzy
Polecane linki
Wyszukiwarka Biblijna (wersja beta)
Iz, 49, 8-26
Cudowny powrót Izraela z wygnania
8 Tak mówi Pan:
«Gdy nadejdzie czas mej łaski, wysłucham cię,
w dniu zbawienia przyjdę ci z pomocą.
[A ukształtowałem cię i ustanowiłem
przymierzem dla ludu],
aby odnowić kraj,
aby rozdzielić spustoszone dziedzictwa,
9 aby rzec więźniom: Wyjdźcie na wolność!
a [marniejącym] w ciemnościach: Ukażcie się!
Oni będą się paśli przy wszystkich drogach,
na każdym bezdrzewnym wzgórzu będzie ich pastwisko.
10 Nie będą już łaknąć ani pragnąć,
i nie porazi ich wiatr upalny ni słońce,
bo ich poprowadzi Ten, co się lituje nad nimi,
i zaprowadzi ich do tryskających zdrojów.
11 Wszystkie me góry zamienię na drogę
i moje gościńce wzniosą się wyżej.
12 Oto ci przychodzą z daleka,
oto tamci z północy i z zachodu,
a inni z krainy Sinitów.
13 Zabrzmijcie weselem, niebiosa! Raduj się, ziemio!
Góry, wybuchnijcie radosnym okrzykiem!
Albowiem Pan pocieszył swój lud,
zlitował się nad jego biednymi.
14 Mówił Syjon: Pan mnie opuścił,
Pan o mnie zapomniał.
15 Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu,
ta, która kocha syna swego łona?
A nawet gdyby ona zapomniała,
Ja nie zapomnę o tobie.
16 Oto wyryłem cię na obu dłoniach,
twe mury są ustawicznie przede Mną.
17 Śpieszą twoi budowniczowie,
a którzy burzyli cię i pustoszyli,
odchodzą precz od ciebie.
18 Rzuć okiem dokoła i zobacz:
Wszyscy się zebrali, przyszli do ciebie.
Na moje życie! – wyrocznia Pana.
Tak, tymi wszystkimi przystroisz się niby klejnotami
i jak oblubienica opaszesz się nimi.
19 Bo twe miejscowości zniszczone i wyludnione
i kraj twój pełen zniszczenia,
teraz zbyt ciasne będą dla twoich mieszkańców,
a twoi niszczyciele odejdą daleko.
20 Znowu szeptać ci będą na ucho
synowie, których byłaś pozbawiona:
Zbyt ciasna jest dla mnie ta przestrzeń,
daj mi miejsce, bym się mógł rozłożyć.
21 Wtedy powiesz w swym sercu:
Któż mi zrodził tych oto?
Byłam bezdzietna, niepłodna,
[wygnana, w niewolę uprowadzona],
więc kto ich wychował?
Oto pozostałam sama,
więc skąd się ci wzięli?»
22 Tak mówi Pan Bóg:
«Oto skinę ręką na pogan
i między ludami podniosę mój sztandar.
I przyniosą twych synów na rękach,
a córki twoje na barkach poniosą.
23 I będą królowie twymi żywicielami,
a księżniczki ich twoimi mamkami.
Twarzą do ziemi pokłon będą ci oddawać
i lizać będą kurz z twoich nóg.
Wtedy się przekonasz, że Ja jestem Pan;
kto we Mnie pokłada nadzieję, wstydu nie dozna.
24 Czyż można odebrać łup bohaterowi?
Albo czy jeńcy okrutnika zdołają się wymknąć?»
25 Zaiste, tak mówi Pan:
«Nawet jeńcy bohatera zostaną mu wydarci,
i zdobycz okrutnika się wymknie.
Z twoim przeciwnikiem Ja się rozprawię,
a twoich synów Ja sam ocalę.
26 Twoim ciemięzcom dam na pokarm własne ich ciało,
własną krwią się upiją jak moszczem.
Wówczas będzie wiedział każdy człowiek,
że Ja jestem Pan, twój Zbawca
i twój Odkupiciel, Wszechmocny Jakuba».