Czytania z dnia
2024-09-11 - Środa
Stary lekcjonarz
2024-09-12 - Czwartek. Dzień Powszedni albo wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi
Stary lekcjonarz
2024-09-13 - Piątek. Wspomnienie św. Jana Chryzostoma, biskupa i doktora Kościoła
Stary lekcjonarz
2024-09-14 - Sobota. Święto Podwyższenia Krzyża Świętego
Stary lekcjonarz
2024-09-15 - Dwudziesta czwarta Niedziela zwykła
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
Partnerzy
Polecane linki
Wyszukiwarka Biblijna (wersja beta)
Jdt, 2, 1-28
Holofernes wyrusza na wojnę przeciw zachodowi
1 W osiemnastym roku dwudziestego drugiego dnia pierwszego miesiąca, w pałacu Nabuchodonozora, króla Asyryjczyków, rozeszła się wiadomość o wywarciu pomsty na całej ziemi, tak jak to zapowiedział. 2 Zwołał więc wszystkich urzędników i wszystkich swoich dostojników i przedłożył im swój tajny plan, i zapowiedział swoimi ustami zupełną zagładę całej ziemi. 3 Także i oni postanowili zgładzić każdego żyjącego, kto by nie usłuchał mowy ust jego. 4 Gdy Nabuchodonozor, król Asyryjczyków, skończył swoją naradę, wezwał Holofernesa, naczelnego dowódcę swoich sił zbrojnych, który zajmował po nim drugie miejsce, i rzekł do niego: 5 «Tak mówi wielki król, pan całej ziemi: Oto ty odejdziesz sprzed oblicza mego i zabierzesz ze sobą mężów ufnych w swe siły, pieszych sto dwadzieścia tysięcy i mnóstwo koni z dwunastu tysiącami jeźdźców. 6 I wyruszysz przeciw wszystkim krajom leżącym na zachód, ponieważ nie posłuchały rozkazu z ust moich. 7 I wydasz im polecenie, aby przygotowały ziemię i wodę, ponieważ w moim gniewie chcę wyruszyć przeciwko nim i pokryję całą powierzchnię ziemi nogami moich sił zbrojnych, i oddam im ją na łup. 8 A ich ranni napełnią ich wąwozy, wszystkie zaś potoki i rzeki tak się wypełnią zabitymi, że aż wyleją. 9 I popędzę ich jeńców aż na krańce ziemi. 10 Idź więc i podbij mi całą ich ziemię, a jeśli sami się tobie poddadzą, zostaw mi ich do dnia ich ukarania. 11 Tych zaś, którzy będą się sprzeciwiać, niech twoje oko bezwzględnie skaże na wymordowanie i złupienie na całym twoim obszarze. 12 Na moje życie i potęgę mojego królestwa, powiedziałem i uczynię to moją ręką, 13 a ty nie wykroczysz przeciw żadnemu poleceniu swego pana, ale wypełnisz dokładnie, jak ci rozkazałem, i nie odłożysz wykonania tego».
14 A Holofernes, wychodząc od swego pana, zwołał wszystkich książąt, wodzów i dowódców sił zbrojnych Aszszura, 15 i odliczył dzielnych mężów na wyprawę wojenną, stosownie do polecenia swego pana: około stu dwudziestu tysięcy, a konnych łuczników dwanaście tysięcy. 16 I rozstawił ich w szyku bojowym, jak się ustawia wojsko. 17 Zabrał też wielbłądy, osły i muły w olbrzymiej liczbie, celem noszenia ciężarów, a owiec, wołów i kóz bez liku, na utrzymanie ich [wszystkich], 18 nadto dla każdego człowieka mnóstwo żywności i bardzo wiele złota i srebra z pałacu królewskiego. 19 I wyruszył on sam wraz ze wszystkimi swymi siłami zbrojnymi na wyprawę, wyprzedzając króla Nabuchodonozora, aby pokryć całą ziemię ku zachodowi rydwanami, konnicą i doborowymi piechurami. 20 A razem z nim wyruszył tłum olbrzymi jak szarańcza i jak piasek ziemi, i nie można było policzyć tego mnóstwa.
21 I opuścili Niniwę, idąc trzy dni w kierunku równiny Bektilet. Pod Bektilet rozbił obóz blisko góry leżącej po lewej stronie Górnej Cylicji. 22 Potem [Holofernes] zabrał wszystkie swoje siły zbrojne: piechotę, konnicę i swoje rydwany i odszedł stamtąd w stronę górskiej krainy. 23 Rozgromił Fud i Lud i złupił wszystkich Rassytów oraz tych Izmaelitów, którzy mieszkali na skraju pustyni na południe od Cheleonu. 24 Przeprawił się przez Eufrat, przeszedł przez Mezopotamię, zburzył wszystkie warowne miasta nad potokiem Abronas i dotarł aż do morza. 25 Potem zdobył ziemię Cylicji, rozgromił wszystkich, którzy mu się przeciwstawili, i doszedł aż po południowe granice Jafetu, naprzeciwko Arabii. 26 Otoczył wszystkich Madianitów, spalił ich namioty i zagarnął ich stada. 27 Następnie zszedł na równinę Damaszku podczas zbiorów pszenicy, spalił wszystkie ich pola, owce i bydło wydał na zniszczenie, miasta ich złupił, spustoszył ich ziemię, a wszystkich ich młodzieńców wyciął ostrzem miecza. 28 Strach i drżenie przed nim padły na mieszkańców wybrzeża, którzy byli w Tyrzes, Sydonies, i na mieszkańców Sur, Okiny, i na wszystkich mieszkańców Jamnii. Także mieszkańcy Aszdodus, Aszkelonu [i Gazy] przelękli się bardzo.