Rozważanie

https://www.biblijni.pl/czytania/10595_mow_do_calej_spolecznosci_synow_izraela_i_powiedz_im_swietymi_badzcie_bo_ja_jestem_swiety_kpl_19_2.html

2 marca Poniedziałek I tygodnia Wielkiego Postu

"Mów do całej społeczności synów Izraela i powiedz im: "świętymi bądźcie, bo ja jestem święty..." Kpł 19, 2

Ostatni Sobór przyniósł całemu Kościołowi przypomnienie, że powołanie do świętości jest powszechne (por. KK 11). Dobrą ilustrację tej prawdy dał św. Papież Jan Paweł II, który uważał, że gdy podczas udzielania chrztu pada pytanie: "o co prosicie Kościół Boży dla waszego dziecka", zamiast odpowiedzi "o chrzest", która znajduje się w rytuale, powinno się powiedzieć "o świętość". Chrześcijaństwo bowiem i świętość są tożsame. Stąd zrozumiałe jest, że na samym początku Wielkiego Postu raz jeszcze słyszymy to, co jest zawarte w strukturze chrześcijańskiego DNA: "świętymi bądźcie bo ja jestem święty". Czy jednak każdy z nas bez wyjątku przyjmuje tę prawdę i ją realizuje w swoim życiu? Kiedyś młody ksiądz zapytał św. Matkę Teresę z Kalkuty, co ma zrobić, żeby być świętym księdzem. Ona nieco zdziwiła się temu pytaniu i jakby niedowierzając zapytała: "chcesz być święty?" Po czym dodała: "pamiętaj, że ludzie cię zjedzą." Oto bolesny paradoks. Pragnienie i realizacja tego, co jest na wskroś chrześcijańskie, może napotkać na opór, na kpinę i odrzucenie tego, który przyjął ten program za swój. Świętość faktycznie w najlepszym wypadku jest tematem tabu, albo nawet została zupełnie zepchnięta gdzieś bardzo daleko poza margines życia.
Zastanów się zatem i szczerze odpowiedz Bogu, czy chcesz być święty?
ks. Waldemar Matusiak SChr