Czytania z dnia
2025-07-04 - Piątek. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Elżbiety Portugalskiej
Stary lekcjonarz
2025-07-05 - Sobota. Dzień Powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny w sobotę albo wspomnienie św. Antoniego Marii Zaccarii, prezbitera albo wspomnienie św. Marii Goretti, dziewicy i męczennicy
Stary lekcjonarz
2025-07-06 - Czternasta Niedziela zwykła
Stary lekcjonarz
2025-07-07 - Poniedziałek
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
Partnerzy
I Czytanie
https://www.biblijni.pl/czytania/13708_czytanie_z_ksiegi_proroka_jonasza.html
Jon 4, 1-11 Bóg poucza Jonasza o potrzebie miłosierdzia Ga 2, 1-2. 7-14 Paweł wyrzuca Piotrowi chwiejność
Czytanie z Księgi proroka Jonasza
Gdy Bóg przebaczył Niniwitom, nie podobało się to Jonaszowi i oburzył się. Modlił się przeto do Pana i mówił: «Proszę, Panie, czy nie to właśnie miałem na myśli, będąc jeszcze w moim kraju? Dlatego postanowiłem uciec do Tarszisz, bo wiem, żeś Ty jest Bóg łagodny i miłosierny, cierpliwy i pełen łaskawości, litujący się nad niedolą. Teraz Panie, zabierz, proszę, duszę moją ode mnie, albowiem lepsza dla mnie śmierć niż życie».
Pan odrzekł: «Czy uważasz, że słusznie jesteś oburzony?»
Jonasz wyszedł z miasta, zatrzymał się po jego stronie wschodniej, tam uczynił sobie szałas i usiadł w cieniu, aby widzieć, co się będzie działo w mieście. A Pan Bóg sprawił, że krzew rycynusowy wyrósł nad Jonaszem po to, by cień był nad jego głową i żeby mu ująć jego goryczy. Jonasz bardzo się ucieszył tym krzewem. Ale z nastaniem brzasku dnia następnego Bóg zesłał robaczka, aby uszkodził krzew, tak iż usechł.
A potem, gdy wzeszło słońce, zesłał Bóg gorący, wschodni wiatr. Słońce prażyło Jonasza w głowę, tak że osłabł. Życzył więc sobie śmierci i mówił: «Lepiej dla mnie umrzeć aniżeli żyć».
Na to rzekł Bóg do Jonasza: «Czy słusznie się oburzasz z powodu tego krzewu?»
Odpowiedział: «Słusznie gniewam się śmiertelnie».
Rzekł Pan: «Tobie żal krzewu, którego nie uprawiałeś i nie wyhodowałeś, który w nocy wyrósł i w nocy zginął. A czyż Ja nie powinienem mieć litości nad Niniwą, wielkim miastem, gdzie znajduje się więcej niż sto dwadzieścia tysięcy ludzi, którzy nie odróżniają swej prawej ręki od lewej, a nadto mnóstwo zwierząt?»
Oto Słowo Boże.
