Czytania z dnia
2025-07-11 - Piątek. Święto św. Benedykta, opata, patrona Europy
Stary lekcjonarz
2025-07-12 - Sobota. Wspomnienie św. Brunona Bonifacego z Kwerfurtu, biskupa i męczennika
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2025-07-13 - Piętnasta Niedziela zwykła
Stary lekcjonarz
2025-07-14 - Poniedziałek. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Kamila de Lellis, prezbitera albo wspomnienie św. Henryka
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
Partnerzy
Rozważanie
9 grudnia 2021
"Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela." Mt 11, 11
Naprawdę Panie Jezu? Jan Chrzciciel to największy spośród ludzi? Jak to? Kiedy przyjrzymy się jego życiu, to możemy powiedzieć, że ono było (niestety) przegrane! Przecież poświecił się przepadaniu, walce o to, by ludzie oczyścili serca i swoje poplątane życiowe ścieżki wyprostowali! Za taką postawę walki o prawdę oddał życie! Wielki, a umęczony?! Dziwne... Wcześniej żyjący gdzieś w grotach, żywiący się szarańczą i miodem leśnym. Ubrany w sierść wielbłąda i pas skórzany... Tak wygląda wielki, największy z ludzi? Serio!? W kategoriach ludzkich istotnie Jan Chrzciciel był przegrany, ale w oczach Boga, w oczach Jezusa był wielki, bo był bezkompromisowy, konsekwentny w walce o prawdę, o czystość ludzkich serc. Przy tym był posłuszny i pokorny. Nie wywyższał się i nie skorzystał z szansy wywyższenia... Mówił z przekonaniem i pokorą: "jestem tylko głosem"...
Gdy myślisz, że Ci nie wyszło w życiu, to patrz na św. Jana Chrzciciela i zapytaj siebie o dwie rzeczy, a one powiedzą Ci wiele o Tobie. Czy jestem posłuszny Bogu? Czy jestem pokorny?
ks. Mariusz Sokołowski SChr
