Czytania z dnia
2025-01-15 - Środa
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2025-01-16 - Czwartek
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2025-01-17 - Piątek. Wspomnienie św. Antoniego, opata
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2025-01-18 - Sobota. Dzień Powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny w sobotę
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2025-01-19 - Druga Niedziela zwykła
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
Partnerzy
Wyszukiwarka Biblijna (wersja beta)
Joz, 2, 8-21
Umowa między Rachab a zwiadowcami
8 Zwiadowcy tymczasem jeszcze nie zasnęli, gdy Rachab weszła do nich na dach 9 i tak do nich powiedziała: «Wiem, że Pan dał wam ten kraj, gdyż strach przed wami padł na nas i wszyscy mieszkańcy kraju struchleli przed wami. 10 Słyszeliśmy bowiem, jak Pan wysuszył wody Morza Czerwonego przed wami, gdy wychodziliście z Egiptu, i co uczyniliście dwom królom amoryckim po drugiej stronie Jordanu, Sichonowi i Ogowi, których obłożyliście klątwą. 11 Na wieść o tym zatrwożyły się serca nasze i zabrakło nam odwagi wobec was, ponieważ Pan, Bóg wasz, jest Bogiem wysoko na niebie i nisko na ziemi. 12 Dlatego teraz przysięgnijcie mi na Pana, że jak ja okazałam wam życzliwość, tak i wy okażecie życzliwość domowi mego ojca; dacie mi znak jako rękojmię, 13 że zostawicie przy życiu mego ojca i moją matkę, moich braci i moje siostry, że zachowacie wszystko, co do nich należy, i uchronicie nas od śmierci».
14 Odpowiedzieli jej ci mężowie: «życiem naszym ręczymy za was, jeśli tylko nie wydacie tej naszej sprawy. a gdy Pan odda nam tę ziemię, okażemy ci życzliwość i wierność». 15 Po czym spuściła ich na powrozie z okna, gdyż dom jej przylegał do muru miejskiego i jakby w murze mieszkała. 16 «Udajcie się w góry – rzekła do nich – aby was nie spotkali ścigający, i ukryjcie się tam przez trzy dni, aż do ich powrotu, po czym pójdziecie w swoją drogę». 17 Zwiadowcy powiedzieli: «Tak wywiążemy się z tej przysięgi, którą kazałaś nam złożyć: 18 gdy wejdziemy do kraju, uwiążesz powróz z nici purpurowych u okna, przez które nas spuściłaś, i zgromadzisz u siebie w tym domu: ojca twego, matkę twóją, braci twoich i całą rodzinę. 19 Jeżeli ktokolwiek wyjdzie poza drzwi twego domu, krew jego spadnie na jego głowę, a my będziemy niewinni. Kto jednak w domu z tobą pozostanie, krew jego spadnie na naszą głowę, jeżeli czyjaś ręka go dotknie. 20 Gdybyś jednak sprawę naszą wydała, będziemy wolni od przysięgi, którą od nas przyjęłaś». 21 Na to odpowiedziała: «Niech tak będzie, jak mówicie», i zakończyła rozmowę, a oni się oddalili. Wtedy ona uwiązała purpurowy powróz u okna.