Czytania z dnia
2024-12-04 - Środa. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Jana Damasceńskiego, prezbitera i doktora Kościoła albo wspomnienie św. Barbary, dziewicy i męczennicy
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2024-12-05 - Czwartek
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2024-12-06 - Piątek. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Mikołaja, biskupa
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2024-12-07 - Sobota. Wspomnienie św. Ambrożego, biskupa i doktora Kościoła
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2024-12-08 - Druga Niedziela Adwentu. Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
Partnerzy
Polecane linki
Rozważania nt. Litanii Loretańskiej - dzień 7
https://www.biblijni.pl/media/10,rozwazania_nt_litanii_loretanskiej_dzien_7.html
Niepokalane Poczęcie - dogmat czy objawienie?
Podróżując odwiedzamy wiele różnych, ciekawych miejsc również sakralnych. Mamy swoje ulubione. Myślę, że podobnie jest z wizerunkami Matki Bożej. Przynajmniej ja mam takich kilka. Z różnych powodów.. Medjugorie, Rokitno, Fatima, kapliczka na poznańskich Winiarach... Bo się spodobała, bo uprosiła łaski, wysłuchała, oj długo by opowiadać... W litanii loretańskiej możemy spotkać je wszystkie.
Matko nieskalana, przepiękne wezwanie, które może być jednak przyczynkiem do znacznego sporu między ludźmi. Trudne do pojęcia. Bez wiary wręcz niemożliwe do pojęcia. Nieskalana to niesplamiona niczym, czysta, bez żadnej skazy. Niepokalanie poczęta czyli bez grzechu pierworodnego. Na pozór teza po ludzku nie do przyjęcia. Do mnie przemawiają fakty, potrzebna jest jednak wiara w objawienia i pokora w przyjęciu pewnych prawd. Ale do rzeczy. Dogmat o Niepokalanym Poczęciu został ogłoszony przez Piusa XIX w 1854 r.. Nie było to nagłe objawienie a raczej zakończenie procesu, który trwał od pierwszych wieków chrześcijaństwa. Ślady oddawania czci Maryi Niepokalanej można znaleźć już u Ignacego Antiocheńskiego a urodził się on tuż przed ukrzyżowaniem Chrystusa. Pojęcie to z czasem nabierało coraz głębszego znaczenia teologicznego. W każdym razie niecałe cztery lata po ogłoszeniu tego dogmatu przeszedł on proces swoistej autoryzacji. Zyskał copyright. W 1858 r. Maryja podczas objawień w Lourdes poprosiła czternastoletnią Bernadetę o przekazanie proboszczowi słów „Niepokalane Poczęcie”. Nastolatka nie rozumiała ich, nie znała, ale słowa przekazała. Skoro tak to mamy mistyczny dowód na to, że Maryja była świętą już w łonie swojej mamy Anny.
Matko najczystsza, równie piękne wezwanie. Nie chodzi w nim raczej jedynie o czyste ręce czy nogi. Zaprzeczeniem czystości jest nieczystość a tym sformułowaniem nazwano nadużycia w sferze seksualnej i erotycznej. Z perspektywy czasu można chyba przyznać, że to niekoniecznie fortunne nazewnictwo a skupienie moralności chrześcijańskiej wokół nieczystości wprowadziło wiele niepotrzebnego zamieszania i nieporozumień także w rozwoju młodych ludzi. Jest to niewątpliwie ważna sprawa, w końcu odnoszą się do niej aż dwa przykazania a w XXI wieku nagłaśniana jest na każdym kroku. W każdym razie Maryi ten problem nie dotyczył. Chciałbym skupić się na nieco innym znaczeniu tego wezwania. Słownik etymologiczny języka polskiego określa pojęcie „czysty” jako między innymi niezabrudzony, przezroczysty, wolny od zniekształceń, wyrazisty, prawy, moralny i może w tej definicji upatrujmy również czystości Maryi. W końcu Jezus Chrystus nie mówił „Błogosławieni, którzy nie oglądają porno”... Stanowczo stwierdził „Błogosławieni czystego serca albowiem oni Boga oglądać będą”. Serce jest symbolem miłości, zatem Maryja jest wzorem czystej miłości tej duchowej i cielesnej. Jeszcze jeden wniosek mi się nasuwa. Rozważając dylematy moralne, ślepe uliczki sumienia, brak rozeznania w życiu kościoła ale przede wszystkim moim własnym, dochodzę do wniosku że Pan Jezus poszedł nam na rękę upraszczając wszelkie zasady do jednego przykazania miłości. I tyle. Wszystkie problemy rozwiązane. Parafrazując - jeśli Bóg na jest pierwszym miejscu to wszystko jest na swoim miejscu. No i jeszcze ten dodatek... „A bliźniego swego jak siebie samego”. Nie mniej, nie więcej. Tak samo jak siebie. Wniosek na dziś: pokochać Boga w sobie, pokochać siebie by móc czystą miłością kochać ludzi, a będzie jak w niebie. Matko najczystsza módl się za nami. I wystarczy:) Dobrego dnia, wieczoru, czy poranka. Do usłyszenia. Jutro.
Pozostałe odcinki można wysłuchać pod adresem: www.biblijni.pl/media/